Dokładnie rok temu podjęłam najlepszą decyzję w swoim życiu. Zdecydowałam się zmienić swoje życie o 180 stopni. I tak się stało 🫣 Czy żałuję? Nigdy w życiu!

Rodzina również mi mówiła, że mam figurę po mamie i nic z tym nie zrobię.

Zawsze byłam osobą „przy kości”. Był to dla mnie ogromny kompleks, ponieważ przebywałam z osobami szczuplejszymi ode mnie. Do tej pory pamiętam, jak moja przyjaciółka mnie pocieszała, pokazując zdjęcia osób o wiele grubszych ode mnie i mówiąc: „to są grube osoby”. Niestety, to nic nie pomagało, bo dalej czułam się grubo – byłam wtedy nastolatką.

Nie poddawajcie się i dbajcie o siebie.

Przez rok zgubiłam 7 kg, a w obwodach 18 cm. Były wzloty i upadki, ale nigdy się nie poddałam i walczyłam do końca. Walczę w sumie dalej, bo nie mam zamiaru opuszczać tak cudownej społeczności. Wiem, że jest to proces i wymaga czasu, a każdy mały krok to wielki sukces dla samej siebie.

Moje ciało nigdy nie wyglądało tak jak teraz.

Jestem bardzo z siebie dumna, że po takim czasie mam takie efekty, a przede wszystkim w końcu czuję się bardzo dobrze w swoim ciele. Nawet zniknął nawyk poprawiania koszulki, żeby nie było widać fałdek.

Kochane, zawsze to powtarzam i będę powtarzać – nie poddawajcie się! Dawajcie z siebie 100%, a uwierzcie, efekty będą.