-12
kg
-14
cm
w pasie
Analityczka biznesowa
Przez pół swojego dorosłego życia myślała, że jej największym błędem było jedzenie po 18:00. Zrzuciła 12 kilogramów, jedząc kolację nawet o 23:00 🤯
Mama dwulatki
A ja nie czułam, że jestem na diecie – najedzona, zadowolona, posiłki różnorodne: słodkie, słone, takie, które przyrządzisz w moment. 7 miesięcy minęło mi w mgnieniu oka.
Szczerze mówiąc, zaczęłam przygodę z odchudzaniem w liceum (jezu, to już tyle lat) i zawsze kończyło się na tym, że po głodówkach rzucałam się na jedzenie, a efekt jojo był gwarantowany. Dzięki TZ nauczyłam się bilansowania posiłków i tego, że w diecie jest miejsce na miseczkę chipsów, a zjedzenie ich nie oznacza, że zaprzepaścisz dietę.
Kocham efekty na już. Team nauczył mnie, że wszystko potrzebuje czasu i efekty same przyjdą. Cieszę się, że zgubiłam zbędne kilogramy ale ciało również jest jędrne i apetyczne. Na innych dietach może i chudłam, ale jakim kosztem? Byłam głodna, zła, ciało było wiotkie a samopoczucie paskudne. Ciągle przedłużam współpracę bo to, co robicie to jakiś kosmos. Polecam Was wszystkim.