-12
kg
-14
cm
w pasie
Analityczka biznesowa
Przez pół swojego dorosłego życia myślała, że jej największym błędem było jedzenie po 18:00. Zrzuciła 12 kilogramów, jedząc kolację nawet o 23:00 🤯
Analityczka laboratoryjna
W dzisiejszych czasach ciężko jest o wsparcie i wyrozumiałość, zwłaszcza jeśli chodzi o kobiety, co jest bardzo smutne, ponieważ przez to wiele z nas czuje się czasem "skanowane" wzrokiem w niekoniecznie dobrym znaczeniu. Pojawiają się kompleksy i obawa przed tym, co ktoś o nas pomyśli. Nie każdy potrafi zrozumieć nasze cele, które sobie wyznaczamy, i zamiast wsparcia dostajemy krytykę 😒.
Tutaj w Teamie nigdy nie usłyszałam o sobie ani o kimkolwiek innym złego słowa, a wręcz przeciwnie – w momentach, kiedy sama czułam się beznadziejnie, mogłam liczyć na wsparcie ze strony każdej TzGirls.
Miewam często swoje wzloty i upadki, a droga do wymarzonego celu nie jest dla mnie łatwa, bo jestem osobą bardzo niecierpliwą. Chodzę własnymi ścieżkami i dość dużo od siebie wymagam. Zawsze mam w podświadomości, że mogłam zrobić coś lepiej lub więcej. Do tego bywam uparta 😅, ale współpraca z Teamem uczy mnie cierpliwości – że proces to nie sprint, tylko maraton. I nie ważne, ile razy się potknę czy upadnę; trzeba wstać, otrzepać się i iść dalej 🩷.
Przekonałam się też nie raz, że robiłam zbyt wiele i zbyt chaotycznie, zamiast skupić się na konkretach, progresywnie małymi kroczkami do celu. 👣 To w Teamie nauczyłam się więcej odpoczywać, dbać o regenerację i wiem, że czasem po prostu trzeba odpuścić, żeby nie jechać na oparach.
Dbać o regenerację i wiem, że czasem po prostu trzeba odpuścić, żeby nie jechać na oparach. Dzięki Teamowi już wiem, jak komponować swoje posiłki (nawet intuicyjnie), żeby były one odżywcze dla mnie, dla mojego ciała i organizmu, co w moim przypadku było bardzo ważne, bo walczyłam z odzyskaniem miesiączki. Powoli wszystko normuje się tylko i wyłącznie za pomocą diety, nad którą pracowałyśmy z moją Anną Janowiec ❤️, której również jestem wdzięczna za wszelkie wskazówki ❤️.
Może jeszcze nie wypracowałam formy życia, jaka mi się marzy, ale uważam, że odzyskanie zdrowia i dobrego samopoczucia na tę chwilę jest dla mnie dużo większym sukcesem 🩷. Zdrówko musi być solidną podstawą, a nad całą resztą zawsze można jeszcze popracować 😇.